Od dawna mnie intrygowało przygotowanie jajka w koszulce. Po dzisiejszej próbie zaliczam tak podane śniadanie do jedno z lepszych. Obawiałam się trochę, że po kilku (jak i nie kilkunastu!) próbach, moja kuchnia będzie cała w skorupach i rozmemłanych jajkach. Jednak już po pierwszym razie fajnie się prezentowało. Wyłowione prosto z garnuszka jajka podałam na grzankach z sosem, na bazie jogurtu naturalnego.
Składniki
1 jajko
1 łyżka octu
Dodatkowo
1 plaster szynki
chleb
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka majonezu
sól, pieprz
szczypiorek
Sposób przygotowania
Składniki na sos wymieszać ze sobą, przyprawić solą i pieprzem wedle uznania.
Zagotować wodę w dużym garnku, dodać 1 łyżkę octu. Jajko wbić do małej miseczki, kiedy zagotuje się woda, zmniejszyć ogień, zamieszać łyżką by utworzył się wir i wlać delikatnie jajko. Po ok 3 min wyjąć łyżką cedzakową na papierowy ręcznik.
Kromkę chleba opiec w tosterze. Na niej położyć plasterek szynki, jajko i polać sosem. Smacznego!
Zdjęcia boskie!!!
Dziękuję! Ale to jak smakowało – OMG!:)
Zgadzam się – zdjęcia boskie! Szczególnie pierwsze, od razu bym zjadła :)
wyszło Ci perfekcyjne! a całość wygląda meeeega apetycznie
A dziękuję! Uzależniłam się chyba od tego jaja, jem właśnie kolejne ;)