Lemoniada!

Mój sposób na upalne dni to albo zimny prysznic lub porządna dawka schłodzonej lemoniady. Uwielbiam smaki cytrynowe. A z lemoniadą zawsze kojarzyć będą mi się familijne, amerykańskie filmy, w których czasem przeplatał się kadr z dzieciakami sprzedającymi domową lemoniadę. Z czasów jak byłam mniejsza, co tylko widziałam wspomniany fragment w filmie, marzył mi się taki biznes. Lemoniady nie dało by rady sprzedawać na moim bloku. Pamiętam jak w jedno lato razem z koleżanką otworzyłyśmy własny „sklepik” na ławce pod blokiem i sprzedawałyśmy za złotówkę magazyny dla nastolatek, w gratisie był plakat Nicka Cater’a :)

Tym razem mogę Was zaprosić na domową lemoniadę z posmakiem truskawkowym i miętowym. Orzeźwiające smaki na gorące lato :)

 

 

Składniki
2 cytryny
200 g truskawek
3 łyżki borówek amerykańskich
1 l wody mineralnej
kilka listów mięty
1 łyżka miodu – opcjonalnie do posłodzenia
kostki lodu

 

 

 

 

 

 

Sposób przygotowania
Wycisnąć sok z cytryn i wymieszać z wodą mineralną. Truskawki zmiksować blenderem (zostawiając z 5 sztuk całych) i przelać do wody z sokiem cytrynowym. Wymieszać i przelać miksturę do dzbanka. Dodać całe borówki, kilka plasterków cytryny, przekrojone truskawki i poszatkowane listki mięty. Wrzucić kostki lodu i delektować się w upały.

15 komentarzy do wpisu „Lemoniada!”

  1. Pyszna mikstura, mi lemoniada kojarzy się z żółtym napojem w woreczkach, sprzedawanym w latach osiemdziesiątych, wtedy bardzo smakowała :)

Możliwość komentowania jest wyłączona.