Pyszne owsiane ciasteczka, które możecie przygotować bez pieczenia. Robimy je na bazie płatków owsianych, czekolady i masła. Jest to mój pierwszy eksperyment, gdzie nie musiałam odpalać piekarnika. Mimo, że nie byłam do nich przekonana to efekt końcowy bardzo mnie zaskoczył. Taki słodki dodatek do niedzieli :)
Owsiane ciasteczka w czekoladzie, bez pieczenia
Składniki
1 szklanka płatków owsianych
1/2 szklanki musli
1 banan
120 g masła
3 łyżki miodu
1/2 łyżeczki cynamonu
Dodatkowo
1 tabliczka mlecznej czekolady
włoskie lub laskowe orzechy – posiekane
Sposób przygotowania
Masło rozpuścić w garnuszku. Płatki owsiane przesypać do miseczki i wymieszać z musli. Dodać rozpuszczone masło, miód, cynamon i wymieszać. Rozgnieść banana widelcem i dodać do płatków. Wymieszać wszystkie składniki. Łyżką nakładać porcje na papier do pieczenia i odstawić na chwilę, by masa stężała.
Zmoczyć ręce pod zimną wodą i uformować kulki (nie muszą być idealne). Włożyć ciasteczka do lodówki na 2 godziny.
Połamaną czekoladę przełożyć do metalowej miski i postawić na garnuszku z gotującą się wodą (miska nie może dotykać wody). Podgrzewać na małym ogniu, poczekać do momentu rozpuszczenia się czekolady i wtedy zamieszać.
Maczać ciasteczka w polewie czekoladowej (najlepiej pomóc sobie widelcem) i odstawić na papier do pieczenia. Posypać posiekanymi orzechami i włożyć do lodówki na godzinę.
Pyszne <3 Idealne na poprawę humoru :)
wspaniałe ciacha! :)
Wyglądają obłędnie! :D
Cóż powiem – jak zwykle piękne. Staję się monotematyczna na tym blogu..
Wyglądają pysznie :) I pewnie tak smakują. Uwielbiam takie zdrowe przekąski :) Życzę wygranej w konkursie książkowym :) Pozdrawiam
Są pyszne! Robię bardzo podobne ;) pierwsze takie robiłiłam kiedyś w szkole podstawowej na zajęciach praktycznych :)
Mega chrupaki z czekoladą.
Wyglądają bardzo apetycznie, jestem pewna, że spałaszowałabym kilka i minutę; )
Swietny pomysl! Wygladaja strasznie kuszaco :) U mnie tez byly w weekend ciasteczka ale pieczone :)
Wyglądają obłędnie na zdjęciach :) pyszna propozycja
przepis kojarzę, ale na bazie mleka skondensowanego :) Np właśnie z płatkami owsianymi, albo kukurydzianymi :)
Gratulacje pomysłu!
Jakie boskie! Choć szkoda byłoby mi czekolady Lindt na wykorzystanie do robienia pralinek :P :)
Też miałam dylemat, ale w końcu padło na taką ;)
Chętnie bym się nimi zaopiekowała :D
Doskonały przepis. Bardzo lubię takie ciasteczka a Ty jeszcze dodałaś czekoladę. Trudno się oprzeć takiej pokusie :)
Piękne czekoladowe pyszności!
Mam wielką ochotę na czekoladę w Twoim wydaniu.
Ciekawi mnie smak tych pralinek, chętnie spróbuję :)
MNIAM! KOCHAM TAKIE CIACHA!
hm… a mogę kilka na wynos? :)
Hihi pewnie! ;)
świetne zdjęcia! i smaczne kuleczki :)